Informacje
 św. Gabriel
 Parafia
 Nabożeństwa
 Duchowieństwo
 Cmentarz
 Galeria
 Kontakt


 UK
 RUS
 D
 G
 Copyright
Białostocka ikona Matki Bożej

Białostocka ikona Matki Bożej

      Hetman koronny Jan Klemens Branicki, uznając się za patrona prawosławia, został fundatorem pierwszej cerkwi św. Mikołaja w Białymstoku. Niestety dokładny rok budowy świątyni nie jest znany. Jedyny pewnik to fakt, że w 1727 roku stała ona przy ówczesnej ulicy Choroskiej - tj. niedaleko na wschód od miejsca, gdzie obecnie znajduje się sobór św. Mikołaja. Dlaczego w białostockim majątku Branickich wybudowano prawosławny Dom Boży?...
      Tykocin to niewielkie miasteczko nad Narwią. Dziś nie ma tu prawosławnych. Jednak kilkaset lat temu stanowili oni znaczną grupę mieszkańców. Sprowadzili ich Gasztołdowie - możny litewski ród, w którego rękach gród i rzeczny port przy przeprawie na szlaku handlowym z Wilna do Krakowa pozostawał ponad 100 lat (od 1433 roku). Pierwszą cerkiew wzniesiono w Tykocinie jeszcze w XV wieku. Początkowo była pod wezwaniem Świętej Trójcy, później jej patronem został św. Mikołaj. W 1573 roku znaczną część świątyni pochłonął pożar, ale udało się ją odbudować. Nie na długo - spłonęła doszczętnie przed 1637 rokiem. Archimandryta monasteru supraskiego Nikodem Szybiński, uzyskał od króla Władysława IV (miasto od bezpotomnej śmierci ostatniego z Gasztołdów było własnością królewską) przywilej na odbudowę cerkwi w Tykocinie, która pod tytułem św. Mikołaja założona, z gruntu przez ogień jest zniesiona tak, że tylko sam plac został, a za tym ludzie religiey Greckiey w Tykocinie mieszkający bez nabożeństwa swego, bez ślubów małżeńskich, krztu i innych ceremoniy chrześcijańskich zostać muszą1. Tykocińską cerkiew oraz jej fundusze (2 włóki ziemi w Sannikach) wieczyście włączono do dóbr klasztoru w Supraślu. Grunty te wkrótce stały się przedmiotem sporów z katolikami, gdyż królowa Cecylia Renata (żona Władysława IV) osobnym nadaniem przekazała je opactwu bernardynów. W 1709 roku rządy nad Tykocinem objął Jan Klemens Branicki (Stefan Czarniecki, ojciec jego prababki Aleksandry, otrzymał starostwo za zasługi dla ojczyzny). I chociaż ostatni pochówek na nekropolii przy tykocińskiej cerkwi w Księdze Zmarłych odnotowany jest aż pod rokiem 1751, to od ponad 20-tu lat parafia de facto nie istniała. Świątynia obsługiwała wyłącznie przyjezdnych (kupców spławiających zboże do Gdańska). Nabożeństwa celebrowano okazjonalnie. Z woli hetmana tykocińską parafię rozwiązano - decyzję magnata zatwierdził sąd w Brańsku. Budowa nowej cerkwi w dobrach Branickich w Białymstoku (pod wezwaniem św. Mikołaja, jak w Tykocinie) była zadośćuczynieniem Jana Klemensa za kasatę tej z portu nad Narwią. Ufundowanie prawosławnej świątyni na włościach przy Choroskim trakcie wynikało również z konieczności zapewnienia mieszkającej w białostockim majątku ludności obrządku wschodniego opieki duchowej (wierni należeli do parafii w Dojlidach)2. 3 lutego 1727 roku właściciel Białego Stoku wystawił dla cerkwi św. Mikołaja dokument, który na ręce duchownego składał ofiarę 25 złotych na modlitwy za dusze zmarłych z rodziny fundatora3.
      Konsekwencją przystąpienia supraskiego monasteru do unii była niepowetowana strata - prawosławnym odebrano słynącą cudami ikonę Matki Bożej Supraskiej. Decyzją hierarchii postanowiono sporządzić wierną kopię cudownego wizerunku. Pracę powierzono ikonografowi, który ze swego zadania wywiązał się znakomicie. Niestety personalia malarza zagubiły się w pamięci pokoleń. Białostocki obraz Bogurodzicy i jego supraski pierwowzór są typem Przewodniczki - "Hodegetrii". Utrwalony na Białostockiej ikonie układ prawej ręki Matki Bożej dowodzi, że autor musiał widzieć oryginał klasztornego płótna. Ten fakt pozwala umiejscowić w czasie napisanie wizerunku. Białostocką ikonę Bogurodzicy namalowano po 1668 roku. Za słusznością konkluzji przemawia prawda historyczna4. Starą srebrną koszulkę (rizę) usunięto z supraskiego pierwowzoru, gdy na kijowskiej katedrze administratorem był unicki metropolita Gabriel Kolendo (1655-1674). Odsłonięte postacie skryła niebawem nowa riza, "bardziej stosowna" do okoliczności. W latach 20. XVIII wieku białostocki obraz znalazł się w ufundowanej przez Jana Klemensa Branickiego cerkwi św. Mikołaja. Kto i kiedy ofiarował ikonę do świątyni przy Choroskim trakcie - nie wiadomo. Więcej wiadomości o cerkwi i cudownym wizerunku dostarczają przeprowadzane przez ks. Bazylego Guttorskiego kontrole dziekańskie. Zapis z 1733 roku rozpoczyna się następująco: Biały Stok, cerkiew pod tytułem św. Mikołaja, fundacji i kollacji JO Xiążąt Branickich ... Ołtarz wielki, stolarskiej roboty, malowany, miejscami pozłocony, z skrzydłami z obu stron rzniętymi, z obrazem Nayświętszej Panny, na którym koron srebrnych 2, serduszków 4, tabliczek n-ro 18, gwiazdeczka jedna, maleńkich 11, koneczków z kamyczkami czeskiemi 2, bisiurków sznurków 8, koralów sznurków 6. Ze sprawozdania księdza dziekana wynika, że do 1733 roku kult Białostockiej Bogurodzicy był już szeroko rozwinięty. Dziękując za doznane łaski wierni podążali do majątku Branickich nad Białą i przed obrazem Matki Bożej składali swoje wota. Adoracja świętego wizerunku ciągle wzrastała. Każdego dnia przed ikoną Orędowniczki celebrowano molebny. Wizytacje dekanatu z następnych lat dokumentują dalsze wota. Zapis z roku 1804 deklaruje: Cerkiew parochialna Białostocka, w mieście Białymstoku, drewniana, formą sześciokąta pobudowana, przez skarb JO Branickiego wystawiona, z dwoma kopułami większemi i trzecią pomniejszą ... Ołtarz wielki, na optykę malowany, z skrzydłami po obu stronach wyzłacenemi, z dwoma osobami rzeźby snycerskiej, z obrazem Matki Najświętszej na drzewie malowanym, wyzłacanym ... nóżek srebrnych mniejszych 5 i większa 1, serduszko srebrne wyzłacane 1 i niewyzłacanych 3. Tamże znajduje się rączek srebrnych 4, tabliczek czworograniastych, dużych, z różnemi wyobrażzeniami i napisami 3, mniejszych 9, kotwica srebrna 1, gwiazda duża srebrna 1, na których Orzełki z koroną i cygrą królewską, medalów żołnierskich sztuk 2, gwiazdeczek małych srebrnych sztuk 12....
      W wyniku trzeciego rozbioru Polski prawie cała Białostocczyzna znalazła się w zaborze pruskim. W 1807 roku na mocy traktatu z Tylży Napoleon I Bonaparte utworzył Księstwo Warszawskie. Obwód białostocki włączono wówczas do Cesarstwa Rosyjskiego. W grodzie nad Białą pojawili się carscy urzędnicy, a z nimi wojskowe koszary. Intensywny rozwój przemysłu w pierwszej połowie XIX wieku zwiększył migrację ludności ze wsi do miasta. Wzrost liczby mieszkańców odczuł także Białystok. Rozszerzono granice zabudowy. Powrót unitów do wiary przodków (1839 rok) zdynamizował skok, jaki w statystykach odnotowało prawosławie. Stara drewniana cerkiew przy Choroskim trakcie okazała się niewystarczająca względem wyzwań nowej rzeczywistości. W tej sytuacji podjęto decyzję o budowie świątyni murowanej. Sobór miał stanąć na miejscu XVII-wiecznej filii cerkwi dojlidzkiej. W trakcie prac drewniana świątynia została rozebrana, a cmentarz wokół niej (po przeniesieniu pochówków na nową nekropolię) zamienił się w plac parafialny. Nowemu soborowi niezmiennie patronował św. Mikołaj. Budowę ukończono w 1846 roku. Biskup litewski i wileński Józef Siemaszko (1839-1868) dokonał poświęcenia Domu Bożego. Cudowną ikonę Białostockiej Matki Bożej umieszczono w kiocie po prawej stronie nawy głównej. Namalowany na desce wizerunek miał 1,5 m wysokości i 1 m szerokości. Postać Orędowniczki i Dzieciątka eksponowana była na złoto-różowym tle. Obraz zdobiła masywna srebrna riza, przy której umieszczono wota. Doświadczane za wstawiennictwem Bogurodzicy uzdrowienia skutkowały intensyfikacją kultu ikony - Białostocka Matka Boża stała się główną świątynią miasta. 25 sierpnia 1897 roku modliła się przed nią rodzina Romanowych z carem Mikołajem II. Uroczyste święto ku czci Białostockiej Orędowniczki obchodzono w dzień vospominanija vossojedinienija uniatov s Pravosłavnoj Cerkov'ju (drugi czwartek po Pięćdziesiątnicy). Z okolicznych miasteczek i wsi do soboru ściągały wówczas procesje z tysiącami pielgrzymów. Celebrę Świętej Liturgii kończyła procesja głównymi ulicami miasta. Cudowny obraz wychodził z cerkwi św. Mikołaja i ulicami: Lipową, Sienkiewicza, Warszawską i Kilińskiego wracał na Lipową, by krestnyj chod zamknąć z powrotem w soborze.

Białostocka Ikona Matki Bożej
Białostocka ikona Matki Bożej - wizerunek wywieziony do Rosji w 1915 roku

      Pierwsza wojna światowa to tragiczna karta w dziejach Białostockiej Bogurodzicy. Uciekając przed nacierającymi Niemcami ludność zachodnich rubieży Imperium Rosyjskiego (Polska nie istniała wtedy na mapach Europy) zabierała ze sobą najcenniejszy inwentarz ruchomy. W 1915 roku w głąb Rosji ewakuowano majątek soboru św. Mikołaja, a wraz z nim cudowny obraz Białostockiej Orędowniczki. Wywieziona do Moskwy ikona5, nigdy nie wróciła do grodu nad Białą - jej losy nie są znane, pochłonęła ją zawierucha Rewolucji Październikowej. Zachowało się zaledwie kilka wiernych kopii świętego wizerunku. Na ich podstawie już po II wojnie światowej wykonano "nową" ikonę Białostockiej Matki Bożej. Obraz, który obecnie znajduje się w soborze św. Mikołaja jest kopią sporządzoną na bazie fotografii z XVII-wiecznego oryginału. Bogurodzica i siedzący na Jej lewej ręce Zbawiciel ubrani są w białe (z lekka jasnoniebieskie) szaty. Niebieskawy kolor wypełniający tło oraz wizerunki Orędowniczki i Dzieciątka to wynik obserwacji ikonografa. Twórca dzisiejszej ikony nie dysponował oryginałem cudownego obrazu, nie znał go - wizerunek został odwzorowany ze zdjęcia, na którym właściwa ikona była ukryta pod srebrną koszulką. Słuszne zatem jest twierdzenie, że współczesna kopia Białostockiej ikony Matki Bożej to wierny obraz srebrnej rizy, który zdobił oryginał XVII-wiecznej ikony.
      Wielka Orędowniczka cerkwi przy Choroskim trakcie znowu przyciąga do siebie rzesze pielgrzymów. Jej powrót do soboru św. Mikołaja odradza dawny kult. Święto Białostockiej ikony Matki Bożej szczególnie uroczyście obchodzone jest w drugi czwartek po Pięćdziesiątnicy (dziewiąty czwartek po Wielkanocy) - jak to niegdyś celebrowano.

* patrz   Nabożeństwa

1 Akty Vilenskie, t. I/1865, nr 39

2 Białostocka cerkiew św. Mikołaja była filią parafii w Dojlidach, której fundatorem był Grzegorz Chodkiewicz. Z dokumentu wystawionego przez fundatora dowiadujemy się o zamianie gruntów stanowiących jej uposażenia oraz wymiarze dziesięciny z majętności dojlidzkiej i karakulskiej. - Księga wizyty dziekańskiej dekanatu podlaskiego, roku 1773, sporządzona, opr. J.Maroszek, W.Wilczewski, Białystok, 1996, s.7

3 Księga wizyty dziekańskiej dekanatu podlaskiego... , dz. cyt., s. 5; por. P. Czyżewski, Powstanie cerkwi białostockiej, "Białostocczyzna", 1999, nr 4, s. 12

4 N. Dalmatov, Suprasl'skij Błagovieszczanskij monastyr', S-Petersburg, 1892, s. 173; Miron archim., Kult ikony Matki Bożej Hodegetrii na Białostocczyźnie, praca magisterska, ChAT, Warszawa, 1995

5 Zgodnie ze sprawozdaniem ordynariusza diecezji grodzieńskiej, konsystorz z Grodna był ewakuowany do Słonima, a później w głąb Rosji. Cenniejsze utensylia z supraskiego monasteru (zapewne i z soboru w Białymstoku) pomieszczeny dlja vriemiennogo prebyvanija v Pokrovskom sobore i chramie Nieskucznogo dvorca v Moskvie. - por. "Vjartanie - 2", Minsk, 1994, s. 136-137; "Vjartanie - 3", Minsk, 1996, s. 61-62

tekst opracowany na podstawie książki
ks. Grzegorz Sosna
Święte miejsca i cudowne ikony
Białystok 2001

Białostocka ikona Matki Bożej

Powrót do wcześniejszej stronyPowrót do początku strony